Niespełna tygodniowy wylot na Maltę.
Tym razem wybieramy środek transportu samolot.
Błękitna Grota.
Dostawcy z Bolt Food. Po Malcie jeżdżą ich setki. Prawdziwa szarańcza, zapitalają skuterami na złamanie karku.
Widok na stolicę Vallettę.
Wszędobylskie kaktusy.
Coral Lagoon.
Widok na klify Popeye.
Wioska Popeye.
Widok z okna mego hotelu.
Cytryny.
Jaskinia Tel-Mixta.
Widok z jaskini.
Policjant pomyka na Beemce.
Klify Blue Hole.
Inland Sea
Powrót z Gozo na Maltę.
Stacja radarowa królewskich sił lotniczych.
Powrót do domu :(