Następcą została Yamaha FZS 600
To co piszę w poniższym tekście, jest to moją subiektywną opinią.
Pokrótce coś tu o Xj-ocie napisze.
Nie tylko zalety, ale i wady tego motocykla.
Tak wiec, moto zostało sprowadzone do
Polski w kwietniu 2008, i kupione przeze mnie pod koniec października
2008.
Motocykl posiada wygodną, szeroką,
miękką i dobrze wyprofilowaną kanapę. Pozycja za kierownica jest
prawie wyprostowana, nogi są bardziej podkurczone niż na Romecie
k-125. Przy moim wzroście 182 cm nie czuję się na motocyklu jak na
psie. Pomimo zamontowania kufra centralnego, pasażer nie ma powodów
do narzekania.
Motocykl waży 208 kg, wiec do lekkich
nie należy. Dobrze spisuje się w mieście. Nie ma problemu z
przeciskaniem się w korkach. Postawienie motocykla na stopkę
centralną również nie przysparza problemów.
Dopiero teraz przekonałem się, jak
przydatna jest dobra owiewka w motocyklu. Zazwyczaj jadąc powyżej
100 km/h nie odczuwam takiego zimna i podmuchu wiatru jak na
poprzednim motocyklu (pomimo zamontowanej akcesoryjnej owiewki Luisa)
nie wspomnę o uciążliwym hałasie w kasku. Lusterka są dobrze
rozmieszczone i dobra jest widoczność do tylu. Przy większej
prędkości lusterka drgają.
Silnik czterocylindrowy, rzędowy,
posiadający 61 KM i 53 Nm. Porównując masę motocykla do mocy, to szału
nie ma. Przydałoby się z 20 dodatkowych koni mechanicznych.
Skrzynia 6-biegowa. Spalanie wynosi od 4,5l do 6l/100km. Raz Yamaszka
spaliła 6,5 l na trasie Warszawa-Zuromin, ale wtedy jazda była
prawie na maksa. Silnik generuje minimalne wibracje w przedziale
3600-4200 obr.min. Na szczęście nie jest to uciążliwe jak w K125.
Światła nie są złe, ale mogły być
lepsze. Zmieniłem standardowa żarówkę na Philips H4 Moto Vision.
Jest lepiej, ale to jeszcze nie to co według mnie powinno być. W
planach miałem montaż przekaźników. Wtedy prawdopodobnie
polepszyłyby się światła.
Zawieszenie przednie słabo spisuje się
na Polskich dziurawych drogach. Jadąc szybko po nierównościach zawieszenie
przednie nie wyrabia, pomimo wymienionego oleju na gęściejszy Motul 20W
(przy okazji wymienione z uszczelniacze). W motocyklu od roku 1998 zostało to poprawione, ponieważ rury nośne zostały zmienione na grubsze.
Amortyzator tylni posiada 7-stopniowa regulacje i spisuje się bdb.
Amortyzator tylni posiada 7-stopniowa regulacje i spisuje się bdb.
Z dostępem do części zamiennych nie
ma problemu. Dużo części używanych jest na allegro lub olx.
Ogólnie to z motocykla byłem
zadowolony i polecam go początkującym motocyklistom.
Awarie w motocyklu po przejechaniu 14
tys. km:
-podkładka napędzająca ślimak
prędkościomierza. Kupiona w serwisie Yamahy za jedyne 10 zł.
Podsumowanie:
plusy:
-gabaryty motocykla,
-stopka centralna w standardzie,
-mało awaryjny,
-niskie spalanie,
-duża dostępność części
zamiennych których cena nie zrujnuje kieszeni,
-wygodna pozycja za kierownica,
-z wyglądu mi się podoba,
-duża dostępność do akcesoriów
typu wyższą szybka, kufry, stelaże, gmole,
-chłodnica oleju.
minusy:
-brak świateł awaryjnych (w modelu od
98' już są),
-hałasujący kosz sprzęgłowy (ten
typ tak ma),
-za miękkie przednie zawieszenie
(poprawione to zostało w modelu z 98r),
-brak wskaźnika paliwa (ale
przynajmniej jest podlicznik),
-minimalne wibracje silnika,
-słaby hamulec przedni (niestety, ale jest tylko jedna tarcza),
-słaby hamulec przedni (niestety, ale jest tylko jedna tarcza),
-mała moc do wagi motocykla.
Modyfikacje:
-zamontowałem alarm Honest,
-zamontowałem na kierownice
wodoodporne gniazdo 12V,
-zamontowałem stelaż centralny wraz z
kufrem GRN,
-wymieniona standardowa żarówka na
Philips H4 MotoVision,
-montaż automatycznej oliwiarki do
łańcucha (oliwiarka własnej produkcji).